„RWD”, „mobile first”, „digital marketing” i wiele temu podobnych –
to gorące, żeby nie powiedzieć modne hasła, które są na językach marketerów i
branży w ostatnich latach. Chyba wszyscy znamy te trendy, ale czy rzeczywiście mają
one takie znaczenie w naszej strategii? Wiele wskazuje na to, że teraz jest
jednak ostatni moment, aby przejść od zwyczajnej ekscytacji i bycia po prostu trendy
do korekty przyjętej strategii, do mądrzejszego i jeszcze bardziej efektywnego
działania
w zakresie mobilnego marketingu. Tym bardziej, że jak prognozuje IDC do 2021
roku cyfrowa gospodarka będzie generowała już co najmniej 50 proc. światowego
PKB.

Prawda
na temat bycia trendy jest niestety dla nas druzgocąca. Jak wskazuje Forrester w łamach raportu „Prognozy 2018” aż
ponad 60 proc. (sic!) firm uważa,
że są w tyle w swojej cyfrowej transformacji, a 20 proc. prezesów w ogóle nie
dostosowuje swojego biznesu do cyfrowej transformacji. Jakże odlegle by się
mogło wydawać bo w 2010 r. na łamach prestiżowego magazynu A List Apart
Ethan Marcotte wskazywał jako pierwszy, jednocześnie rozpoczynając ten trend
mówiący o koncepcji responsive web design (co wywołało niemałe zamieszanie w
świecie webmasterskim), na plastycznym przykładzie jak strona może
automatycznie dostosowywać rozmiar elementów oraz ich wzajemne ułożenie w
reakcji
na rozdzielczość użytkownika. Po kilku latach wydawać by się mogło, że mamy już
ten etap za sobą… ale czy na pewno?

Jednak
przyjęcie samej strategii cyfrowej to za mało, aby przekształcić firmę
w kierunku rewolucji i dostosowywania się do zmian technologicznych i
rynkowych. Nowe technologie zapewnią ogromne możliwości marketingowcom, ale
tylko tym, którzy po raz pierwszy opanują podstawy mobilnych rozwiązań.

Być
jak supermobile

W
2017r. ponad 50 proc. ruchu w internecie pochodziło z urządzeń mobilnych,
co można określić jako przełom w korzystaniu z sieci. Dlatego wdrożenie
rozwiązań, które są zaprojektowane specjalnie pod urządzenia mobilne jest dla wielu
przedstawicieli branż bezwzględną koniecznością, która w przyszłości przełoży
się na wzrost przychodów realizowanych dzięki smartfonom. Z kolei marketing
mobilny jest i wciąż będzie jedną z najszybszych metod dotarcia do swojego
klienta. GUS podaje, że w 2016 roku 54,7 mln wyniosła liczba abonentów i
użytkowników (usługi
z przedpłatą) telefonii mobilnej. Dla porównania w 2017 roku penetracja rynku
wciąż wynosiła ponad 130 proc. Jest to wielka szansa dla marketerów, aby
skutecznie zawalczyć o uwagę klientów dzięki m.in. najprostszemu i najszybszemu
narzędziu komunikacji mobile. Co w związku z tym niestety daje coraz to mniej
czasu dla marketerów. Dlaczego? Z roku na rok maleje próg koncentracji
odbiorców na urządzeniach mobilnych. W 2000 roku wynosił on 12 sekund, a 2016
już zaledwie 8 i wiele wskazuje na to, że stale nadal będzie malał a co za tym
idzie walka o zwrócenie uwagi na wartościowej i interesującej odbiorcę treści
będzie jeszcze trudniejsza.

Z
drugiej strony należy wskazać, że odbiorca treści dostarczanych dzięki
urządzeniom mobilnym staje się coraz młodszy. Badanie przeprowadzone w ramach
kampanii społecznej „Mama, tata, tablet” przez Fundację Orange wskazuje, że już
ponad 40 proc. rocznych i dwuletnich dzieci korzysta (chodź wydaje mi się
to sformułowanie za niezbyt adekwatne w przypadku 1 i 2-latków)
w Polsce
z tabletów i smartfonów. Im starsze dziecko, tym częstotliwość i czas
korzystania
z urządzeń mobilnych rośnie. Według GUS 90 proc. dzieci w wieku 5 – 15 lat
korzysta z komputera, a blisko połowa z nich posiada własny smartfon.

Mobilność
i doświadczenie klienta zwiększa sprzedaż

W
ciągu najbliższych lat zarządy będą musiały wdrożyć efektywną strategię
cyfrowej transformacji, pozyskać talenty i platformy do interpretacji oraz wpływu
doświadczeń klienta na ich rozwiązania, produkty czy usługi. Jak wskazywaliśmy
w naszym artykule z zeszłego roku „Budowanie
przewagi konkurencyjnej dzięki analityce danych”
działanie w oparciu o
wnioski płynące z analityki danych to jedno z bardziej istotnych wyzwań
stojących przed przedsiębiorstwami i może stanowić jedną
z kluczowych przewag konkurencyjnych firmy. Złudzeń w tym zakresie nie
pozostawia prognoza Forrester –  aż 25
proc. firm w ciągu kilku następnych lat zawiedzie w tym zakresie, w wyniku
czego ich marka przestanie być konkurencyjna
i z czasem zniknie z rynku. Jest to o tyle istotne, że w ciągu ostatniego roku
o 13 proc. wzrosła liczba polskich użytkowników social media, a 17 proc.
użytkowników, którzy z social media korzystają na urządzeniach mobilnych (jest
to 14 mln osób).

Tym
samym cyfrowa transformacja stanie się głównym elementem strategii biznesowej
przedsiębiorstw już do końca bieżącej dekady. Przede wszystkim dzięki
cyfryzacji i wdrażaniu nowych technologii, możliwe będzie lepsze profilowanie
ofert, firmy będą szybciej podejmowały decyzje o wprowadzaniu nowych produktów
czy usług na rynek, będą też sprawniej komunikowały się z biznesowymi
partnerami
i klientami wykorzystując w tym celu wiele kanałów komunikacji – szczególnie
w kanałach digital, nie zapominając jednak o tradycyjnych ścieżkach. Tym samym
w ciągu najbliższych 2 lat będziemy świadkami znaczącego wzrostu roli
marketingu mobilnego jako odpowiedzi na sprostanie rosnącym oczekiwaniom
klientów. Przed rewolucją w tym zakresie stanie się przede wszystkim szeroko
rozumiana branża retail, e-commerce i usługi.