Trudno przypomnieć sobie taki moment w dziejach, kiedy w jednej chwili stanął w miejscu niemal cały świat. Ludzkość znalazła się w sytuacji bezprecedensowej. Pokolenie naszych dziadków, czy rodziców pamięta jeszcze czasy np. wojny, czy stanu wojennego, kiedy wprowadzane były rozmaite restrykcje, jak przykładowo godzina policyjna. Ludzie bali wychodzić się z domów, bo zagrażało to ich bezpieczeństwu. Dzisiaj mamy do czynienia z wirusem, którego nie zobaczymy gołym okiem, dlatego też zdarza się, że go bagatelizujemy, uważamy że sytuacja nas nie dotyczy, tak samo jak narzucane obecnie powszechne zakazy.
Zaraza w dobie internetu. Całe szczęście…
Niestety sytuacja jest poważna. Wszyscy ludzie mają obowiązek kwarantanny, bo od tego zależy nasze wspólne dobro – zdrowie i życie. Niezaprzeczalnie więc, gra jest warta świeczki. Epidemia sprawiła, że całe nasze dotychczasowe życie zawodowe i prywatne przeszło do internetu. Zastanawialiście się, jak byśmy funkcjonowali w obecnej sytuacji gdyby nie stałe łącze? Odchodząc całkowicie od tematu pracy zdalnej – która jest oczywistym ratunkiem w tej sytuacji – jak byśmy spędzali tyle czasu wolnego zamknięci w czterech ścianach, bez dostępu do tego niezmierzonego – wszystkiego, co oferuje nam globalna sieć?Jakie rozrywki byśmy sobie zapewniali? W krótkiej perspektywie z pewnością byśmy sobie poradzili, jednak przy ograniczeniu wolności na kilka miesięcy, jak to jest już np. we Włoszech, byłoby zwyczajnie ciężko. I nudno. Zapewne też dochodziłoby do łamania zakazu wychodzenia z domu, szczególnie że za oknem właśnie budzi się do życia długo wyczekiwana wiosna… a to prowadziłoby do przykrych w skutkach konsekwencji. I tu właśnie na ratunek przybywa dobrodziejstwo internetu oraz troska o nasze dobro i pomysłowość marek, czy instytucji.
Focus na rozrywkę
„Ze względu na obecną sytuację w kraju i apele o pozostanie w domach i unikanie dużych zgromadzeń…” – tak rozpoczynają się komunikaty, które możemy przeczytać na wielu stronach dostawców wszelkich usług związanych z szerokim pojęciem rozrywki. Znane firmy masowo udostępniają za darmo usługi premium, by zachęcić ludzi do pozostania w domach. Pierwszym i chyba jednym z najbardziej spektakularnych portali, które „ruszyły z odsieczą” był dobrze znany – choćby ze słyszenia – Pornhub. Portal udostępnił swoją wersję Premium całkowicie za darmo do blisko końca kwietnia. Zaczęło się od Włoch, a skończyło na całym świecie. Zaprasza do skorzystania z oferty dzięki nowej stronie startowej, na której wyjaśnia potrzebę spłaszczania krzywej zachorowań. Zobowiązuje też odwiedzających do pozostania w izolacji lub przynajmniej częstego mycia rąk i społecznego dystansowania się. Posunięcie to wywołało powszechne zaskoczenie, jednak nie można odmówić sprytu pomysłodawcom. Tym samym również nie dziwi duże zainteresowanie… Podobnym tropem poszedł m.in. Empik. Firma ze swojej strony zaoferowała darmowy dostęp do pakietu Empik Premium na okres 60 dni. W ofercie znajdziemy audiobooki i e-booki, a także słuchowiska, czy podcasty. Gdyby to nie wystarczało, Polakom naprzeciw wychodzą sieci kablowe. Aby pomóc zostać w domach, operatorzy kuszą udostępniając tymczasowo kanały, które do tej pory dostępne były w droższych pakietach. Chodzi przede wszystkim o kanały dla dzieci. W tym gronie znaleźli się tacy dostawcy jak np. Vectra, UPC Polska, czy Cyfrowy Polsat. Jednakże wydaje się, że mało która branża zyska na kryzysie spowodowanym pandemią, jak branża gier komputerowych. Dystrybutorzy gier na czas kwarantanny udostępnili graczom wybrane tytuły za darmo lub w ofercie promocyjnej. Listę gier można znaleźć pod tym adresem. Jeżeli jednak powyższe propozycje nie trafiają do odbiorców, mają oni możliwość skorzystania z propozycji m.in. instytucji kultury. Z możliwości udostępniania swoich zbiorów za darmo szerszej publiczności korzystają już największe muzea – dzięki czemu można zwiedzać wirtualne wystawy, za które normalnie musielibyśmy płacić i to często niemało. Bez wychodzenia z domu i równocześnie nie ponosząc żadnych kosztów podróży, możemy udać się w wirtualną podróż – w te mniej, jak i bardzo odległe miejsca. Bezpłatne streamingi dotyczą również opery, na tej stronie znajdziecie spis transmisji udostępnianych przez największe gmachy na świecie. Streamingi prowadzą nawet muzycy, którzy również nie mogą teraz dawać koncertów przed swoją publicznością. Te ostatnie organizowane są za darmo lub z możliwością dobrowolnej wpłaty. Nie dajcie się zwieść naszej liście, to zaledwie ułamek tego, co oferują firmy i co można znaleźć w sieci.
Patrząc w przyszłość, tylko czyją?
To właśnie teraz jest największe pole do popisu na tworzenie nowych rozwiązań marketingowych. Powyższe działania mocno zaznaczają w przestrzeni instytucje i marki wychodzące naprzeciw odbiorcom. Odbiorcom, którzy teraz być może mają więcej niż wcześniej czasu i przestrzeni na wyrabianie w sobie nowych nawyków, i zgłębiania wiedzy, próbowania nowych rzeczy oraz tym samym, do polubienia tego, co teraz jest dla nich pomocne, przyjemne lub wartościowe. Kto może sobie na nie pozwolić, z pewnością zapisze się w pamięci odbiorców/konsumentów, którzy siłą przyzwyczajenia lub sentymentu (w końcu dostali prezent, który jest atrakcyjny, szczególnie w trudnym momencie) być może będą wracać do wypróbowanych produktów lub usług. Mamy do czynienia ze znanym mechanizmem, z którego marki coraz częściej korzystają. Paradoksalnie, przekuwają ograniczenia kryzysu na swoją korzyść i traktują je jako szansę na sprzedaż w późniejszym okresie i/lub wzmocnienie wizerunku. Bazując na prokonsumenckich działaniach oraz silnych, pozytywnych emocjach, realnie wpływają na pozyskiwanie leadów. W końcu emocje zawsze odgrywają wielką rolę w procesie zakupowym. Przy okazji dbania o bezpieczeństwo ludzi, marki gromadzą kapitał na przyszłość. Nam tymczasem pozostaje cały arsenał możliwości, aby spędzić kwarantannę tak, jak lubimy najbardziej.