– W większości firm działy marketingu i
PR deklarują, że współtworzą strategię sprzedażową i są bezpośrednio
zaangażowane w prowadzone procesy sprzedażowe. Nie dziwi więc, że to właśnie wzrost
sprzedaży jest najczęściej stosowanym wskaźnikiem pomiaru efektywności ich działań.
Zaskakuje natomiast, że prawie 1/3 firm w ogóle nie mierzy efektów swoich
działań. Co ciekawe, działy PR deklarują, że skupiają się głównie na
komunikacji wewnętrznej, promocji na targach czy konferencjach oraz na
organizowaniu eventów. Media relations oraz biuro prasowe otrzymały niespodziewanie
mało wskazań. W mediach społecznościowych króluje Facebook, a potem długo,
długo nic. Nasi respondenci za działania odpowiedzialne społecznie uważają,
przede wszystkim, budowanie przyjaznych warunków pracy. Większą dynamikę widać
w budżetach – połowa firm posiada środki na wydatki zewnętrzne w tym obszarze i
niemal 1/3 zwiększyła kwoty przeznaczone na współpracę z zewnętrznymi
podmiotami. Tak streścić można najważniejsze wnioski z Raportu „Marketing i PR
w Polsce ‘17” – mówi Adam Sanocki,
partner zarządzający w firmie doradczej Attention Marketing odpowiedzialnej za
przygotowanie raportu.

 – Spośród prawie 260 firm, które
przebadaliśmy, każda zatrudnia ponad 50 osób. Zależało nam na dotarciu do
specjalistów zajmujących się marketingiem i PR, a w mniejszych organizacjach te
role często się rozmywają – komentuje Błażej
Dawid, research executive z firmy PMR
C&R
realizującej badanie na potrzeby raportu.

Strategia,
sprzedaż, promocja

Według raportu strategia
jest w tej chwili najważniejszym zadaniem działów marketingu-wskazanym jako
najbardziej angażujące przez 69 proc. badanych. Na drugim miejscu plasuje się
sprzedaż (66 proc.), a na trzecim promocja (64 proc.).

Na poziomie
sprzedażowym marketing odpowiedzialny jest przede wszystkim za utrzymywanie
relacji z obecnymi klientami (82 procent wskazań) oraz za relacje z
potencjalnymi klientami (79 proc.). Kolejne zadanie, generowanie leadów
sprzedażowych, angażuje 58 procent przebadanych działów.

Z tego względu
nie dziwi fakt, że piony marketingu bardzo ściśle współpracują z zespołami
sprzedażowymi. Potwierdzają to wyniki badania, które wskazują, że niemal trzy
czwarte (73 proc.) firm łączy działy sprzedaży i marketingu oraz PR.

W działaniach promocyjnych zmniejsza
się przewaga materiałów drukowanych nad elektronicznymi i utrzymuje się
tendencja do unikania reklam w mediach tradycyjnych czy w outdorze.

Tradycja i nowoczesność

Z badania wynika,
że w polskich firmach dominują tradycyjne formy komunikacji sprzedażowej, takie
jak ulotki i materiały papierowe (71 proc. wskazań) oraz udział w targach branżowych
i tworzenie stoisk (63 proc.). Reklama internetowa jest dopiero na trzecim
miejscu z wynikiem 60 procent. Czwarte i piąte miejsce pod względem
popularności zajmują informacje prasowe (51 proc.) oraz merytoryczny udział w
konferencjach branżowych (48 proc.).

Następne według
kolejności są nowoczesne narzędzia, takie jak: aktywność w social media (41
proc.), SEO (38 proc.), content marketing (28 proc.) oraz blogi (24 proc. wskazań).

– Przyczyna
niechęci do nowoczesnych rozwiązań może leżeć w braku odpowiedniej technologii.
Niemal połowa (47 proc.) przebadanych firm nie korzysta z żadnych nowoczesnych
systemów wspomagania działań marketingowych. Jedynie 31 proc. firm sięga po
system do zarządzania relacjami z klientami (CRM), a 26 proc. po rozwiązania
służące do kontroli efektów działań marketingowych i PR – wskazuje Adam Sanocki – Badanie wykazało, że najpowszechniej
stosowaną miarą sukcesu działów marketingu i PR jest wzrost sprzedaży (58 proc.
wskazań) oraz ilość pozyskanych leadów (40 proc.). Co szokujące, prawie co
trzecia firma (32 proc.) przyznaje, że w żaden sposób nie mierzy efektywności
pracy tych pionów, a ocena ma charakter uznaniowy – podkreśla Adam Sanocki z Attention Marketing.

Marketing na ślepo

Badanie wykazało również, że jedynie 35
proc. firm angażuje się w badania rynku.

– Trudno jest mi wyobrazić sobie
prowadzenie nowoczesnego biznesu bez badań rynku. Podstawą współczesnego
marketingu jest zadawanie pytań klientowi. Dlaczego przyszedł? Dlaczego
odchodzi? Dlaczego zostaje? Z tych odpowiedzi można wyciągnąć kluczowe dla
funkcjonowania firmy wnioski – komentuje Błażej
Dawid z PMR
C&R.

Świadomi i sceptyczni wobec
trendów

Badanie pokazało
również, że 63 proc. specjalistów marketingu i PR śledzi najnowsze trendy w swoich
dziedzinach. Wśród najważniejszych w najbliższej przyszłości wymieniają między
innymi reklamę behawioralną (52 proc.), content marketing (46 proc.), reklamę
natywną (39 proc.) oraz brand journalism (35 proc.).

Jednak za
świadomością niekoniecznie idzie chęć lub umiejętność wykorzystania nowych
narzędzi. Jedynie 15 proc. badanych uważa, że reklama behawioralna będzie miała
wpływ na funkcjonowanie ich przedsiębiorstwa. Z kolei 19 proc. uważa, że
znaczenie będzie miał content marketing, a 7 proc. wskazuje reklamę natywną
oraz brand journalism. Dla 65 proc. przebadanych specjalistów żaden z
najnowszych trendów nie będzie miał wpływu na codzienne funkcjonowanie ich
firmy.

– Działy marketingu często używają dobrze
brzmiących sformułowań, jak: content marketing, e-marketing itp. jednak w
praktyce, jak wynika z naszych badań, zazwyczaj jest to jedynie „ślizganie się”
po powierzchni tych pojęć. Kluczowe finalnie okazuje się dostarczanie tradycyjnych
materiałów w stary, „sprawdzony” sposób, jak np. ulotek, wizytówek czy innych
gadżetów promocyjnych.  – konkluduje Adam Sanocki z Attention
Marketing.

 

Chcesz się
dowiedzieć więcej? Pobierz pełną wersję raportu:
www.marketingipr.pl